Zastanawiasz się, czym jest odroczony termin płatności faktur? To jeden z najczęściej stosowanych mechanizmów w relacjach handlowych między firmami. Pozwala na zachowanie elastyczności finansowej, zwiększenie wolumenu zamówień oraz optymalizację bieżących przepływów pieniężnych.Choć odroczenie płatności wydaje się proste, jego zastosowanie w praktyce wymaga odpowiedniego zarządzania ryzykiem oraz jasnych zasad współpracy między kontrahentami. W tym wpisie wyjaśniamy, na czym dokładnie polega odroczony termin płatności i kiedy warto z niego korzystać.
W tym artykule:
- Czym jest odroczony termin płatności faktur?
- Jak działa faktura z odroczonym terminem płatności? Przykład
- Dlaczego firmy stosują odroczony termin płatności?
- Faktoring jako wsparcie przy odroczonym terminie płatności faktur
- Kiedy warto wykorzystać odroczenie płatności?
Czym jest odroczony termin płatności faktur?
Faktura z odroczonym terminem płatności oznacza, że nabywca towaru lub usługi nie musi regulować należności w momencie dostawy lub wykonania usługi, lecz dopiero po upływie określonego terminu – najczęściej 14, 30, 45 lub 60 dni od daty wystawienia faktury. Innymi słowy, kontrahent otrzymuje produkt lub usługę, a zobowiązanie reguluje dopiero później, zanim upłynie maksymalny termin płatności faktury.
Odroczenie płatności jest powszechnie stosowane w obrocie B2B – zarówno w handlu hurtowym, jak i w usługach biznesowych. Stanowi nieformalną linię kredytową udzielaną przez dostawcę swojemu odbiorcy, opartą na wzajemnym zaufaniu oraz historii współpracy. Podobnie jak faktoring, dla wielu firm to standard, który wspiera ich bieżące funkcjonowanie i umożliwia finansowanie operacji bez angażowania kapitału w momencie zakupu.
Jak działa faktura z odroczonym terminem płatności? Przykład
Wyobraź sobie firmę produkcyjną, która regularnie zaopatruje się w surowce u sprawdzonego dostawcy. Zamiast każdorazowo regulować należność w dniu odbioru towaru, przedsiębiorstwo korzysta z odroczonego terminu płatności – np. 30 dni. Towar zostaje dostarczony, a faktura z odroczonym terminem płatności opłacona dopiero miesiąc później. W tym czasie firma może już przetworzyć surowiec, sprzedać gotowy produkt i uzyskać wpływy, które następnie przeznaczy na rozliczenie zobowiązania. Nie oznacza to, że termin płatności faktur został przekroczony. Wręcz przeciwnie. Obie firmy wiedziały, że stosowane jest odroczenie. Takie podejście znacznie poprawia płynność finansową, zwłaszcza w sytuacjach, gdy działalność wymaga dużych nakładów na zatowarowanie, a sprzedaż odbywa się z pewnym opóźnieniem względem kosztów. W takich sytuacjach można wykorzystać nie tylko odroczony termin płatności, ale i rozwiązania, które proponuje firma faktoringowa MEVIOR.
Dlaczego firmy stosują odroczony termin płatności?
Odroczony maksymalny termin płatności faktury przynosi wymierne korzyści obu stronom transakcji – zwłaszcza w relacjach B2B, gdzie istotne jest elastyczne zarządzanie środkami. Dla kupującego to narzędzie ułatwiające kontrolę nad przepływami pieniężnymi, a dla sprzedawcy element strategii handlowej. W praktyce firmy sięgają po odroczenie płatności z kilku powodów. Główne to:
- poprawa płynności finansowej – przedsiębiorstwo nie musi od razu angażować środków, co pozwala skupić się na bieżącej działalności.
- lepsze planowanie budżetu – koszty można rozłożyć w czasie, dopasowując maksymalny termin płatności faktury do wpływów ze sprzedaży.
- zwiększenie elastyczności operacyjnej – możliwość przesunięcia płatności ułatwia realizację dużych zamówień i szybką reakcję na potrzeby rynku.
- przewaga negocjacyjna – firmy, które mają dostęp do elastycznych warunków płatności, mogą podejmować korzystniejsze decyzje zakupowe.
Jednak dla dostawcy taki model wiąże się z ryzykiem. Odroczony termin płatności oznacza konieczność oczekiwania na środki oraz ponoszenie ewentualnych strat, jeśli odbiorca nie wywiąże się z umowy. Dlatego wiele przedsiębiorstw stosuje zabezpieczenia: limity kredytowe, monitoring płatności, a w razie potrzeby – faktoring dla firm, który pozwala na wcześniejsze odzyskanie środków z odroczonych należności.
Faktoring jako wsparcie przy odroczonym terminie płatności faktur
Z perspektywy dostawcy odroczony termin płatności wiąże się z określonym ryzykiem. Firma dostarcza towar lub usługę, ale musi poczekać na płatność, narażając się na opóźnienia lub brak zapłaty. Aby zminimalizować te zagrożenia, wiele przedsiębiorstw sięga po faktoring, który pozwala na szybkie odzyskanie środków z wystawionych faktur. W zależności od potrzeb i profilu działalności można sięgnąć po różne rodzaje tego narzędzia:
- faktoring jawny – w którym odbiorca wie o cesji wierzytelności,
- faktoring zaliczkowy – pozwalający uzyskać środki przed terminem płatności faktury,
- faktoring odwrotny – dostawca otrzymuje środki natychmiast, a firma spłaca zobowiązanie później,
- faktoring z regresem – firma odpowiada za ewentualny brak zapłaty ze strony odbiorcy,
- faktoring pełny – ryzyko niewypłacalności kontrahenta przejmuje faktor.
Każdy z tych wariantów, może skutecznie wspierać politykę odroczonych płatności i zapewniać stabilność finansową nawet w wymagającym otoczeniu rynkowym.
Kiedy warto wykorzystać odroczenie płatności?
Faktura z odroczonym terminem płatności szczególnie dobrze sprawdza się w firmach, które działają na dużą skalę, mają stabilnych odbiorców i regularnie zaopatrują się w towary lub usługi od stałych partnerów. Jest to również dobre rozwiązanie w sytuacjach sezonowego wzrostu popytu – np. w handlu detalicznym czy e-commerce – kiedy firma musi szybko uzupełnić zapasy, zanim pojawią się przychody ze sprzedaży.
Nie oznacza to jednak, że odroczony termin płatności faktur sprawdzi się w każdej sytuacji. Warto wcześniej przeanalizować swoje możliwości płatnicze, relacje z dostawcami oraz ryzyko związane z ewentualnymi opóźnieniami. W przypadku dynamicznie rozwijających się firm może to być jednak jeden z ważniejszych elementów strategii finansowania działalności operacyjnej.